6 latki do pierwszej klasy |
Autor |
Wiadomość |
kissmyass
Harfa
Wiek: 37 Dołączył: 29 Kwi 2013 Posty: 1628 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 2013-05-09, 20:58 6 latki do pierwszej klasy
|
|
|
Co o tym myślicie? Według mnie chodzi o to żeby dzieciaki wcześniej skończyły szkołę i poszły do roboty. I wiek emerytalny przesunięty o kolejny roczek |
_________________ Men in Black |
|
|
|
|
Tomekk
Wiolonczela
Wiek: 33 Dołączył: 31 Sie 2012 Posty: 698 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 2013-05-09, 21:03
|
|
|
dla mnie to jest zabieranie dzieciństwa tym dzieciom
no i oczywiście wiadomo, że taka osoba skończy szkołę w wieku 18, a nie tak jak teraz - 19 lat
Studia też planowo będą konczyć 23latkowie
Będą większe wpływy do ZUSu i do Skarbu Państwa, ale kosztem dzieci... |
|
|
|
|
kissmyass
Harfa
Wiek: 37 Dołączył: 29 Kwi 2013 Posty: 1628 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 2013-05-09, 21:05
|
|
|
No tak, od małego w kierat. |
_________________ Men in Black |
|
|
|
|
Tomekk
Wiolonczela
Wiek: 33 Dołączył: 31 Sie 2012 Posty: 698 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 2013-05-09, 21:08
|
|
|
Zresztą, jeśli bezrobocie będzie rosło w takim tempie jak teraz, to tylko więcej osób będzie pobierać zasiłki niż faktycznie pracować... |
|
|
|
|
Krysia
Fortepian
Dołączyła: 30 Sie 2012 Posty: 7268 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2013-05-09, 21:11
|
|
|
Ja jestem na tak, ale pod warunkiem, że sześciolatki będą chodziły do klasy zerowej i nie skróci to obecnego czasu nauki. Klasa zerowa, a potem, tak jak obecnie, podstawówka, gimnazjum i dalej, jak kto chce. Zerówki to wcale nie jest zły pomysł. Moje obie córki uczęszczały do zerówek. Żadna nie chodziła do przedszkola, a takie przygotowanie bardzo fajnie wpłynęło na pierwszy rok nauczania w szkole. Zero stresu, bo zerówka to takie starsze przedszkole tyle, że w budynku szkolnym. No i ciutek więcej nauki, mnie zabawy, ale generalnie nie było to złe. Zdecydowana większość rodziców była zadowolona. Nie wiem, jak to obecnie ma wyglądać. Bo jeśli dzieci miały by od razu być zagonione tylko do nauki, to jestem przeciw. |
|
|
|
|
kissmyass
Harfa
Wiek: 37 Dołączył: 29 Kwi 2013 Posty: 1628 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 2013-05-09, 21:20
|
|
|
Ja też chodziłem do zerówki. Chodzi o to żeby 6 latki chodziły już do pierwszej klasy czyli ewentualna zerówka byłaby dla 5 latków. |
_________________ Men in Black |
|
|
|
|
Krysia
Fortepian
Dołączyła: 30 Sie 2012 Posty: 7268 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2013-05-09, 21:36
|
|
|
Aha, czyli edukacja kończyłaby się rok wcześniej? No to nie wiem, co o tym sądzić. Dla większości dzieci to rzeczywiście za wcześnie. Niektóre dały by sobie spokojnie radę, ale na pewno nie wszystkie. W sumie nie wiem czemu to ma służyć? Jest jakieś wyjaśnienie tej idei? Nie śledzę tematu, bo mnie nie obchodzi, więc nie wiem co decydenci mają na celu i czym tłumaczą posyłanie sześciolatków do szkoły? |
|
|
|
|
paweł
Fortepian
Dołączył: 31 Sie 2012 Posty: 7670 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-05-09, 21:38
|
|
|
Oczywiście, że chodzi o przyśpieszenie "wieku produkcyjnego", a nie o żadne dobro dzieci.
Co do samego wieku to ja akurat do zerówki nie chodziłem, tylko w czasach głębokiej komuny na wniosek rodziców, za zgodą dyrekcji szkoły rozpocząłem "naukę" w 1 klasie podstawówki w wieku 6 lat |
|
|
|
|
Krysia
Fortepian
Dołączyła: 30 Sie 2012 Posty: 7268 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2013-05-09, 21:44
|
|
|
Podobnie, jak mój mąż. A później miał kłopoty, bo do w wieku 14 lat nie chcieli do technikum przyjąć, bo trzeba było mieć skończone 15 lat. Dopiero interwencja rodziców w kuratorium i nienaganne świadectwo pomogło. Moje córki też chcieli od razu dać do drugiej klasy, ale nie wyraziłam zgody. Jedna nauczycielka przyznała mi rację mówiąc, niech sobie będzie najlepsza w swojej klasie i nauka przychodzi jej łatwo, niż ma nadrabiać, to czego być może nie umie w klasie wyższej. Przyznałam jej rację. |
|
|
|
|
paweł
Fortepian
Dołączył: 31 Sie 2012 Posty: 7670 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-05-09, 21:49
|
|
|
Krysia napisał/a: | A później miał kłopoty, bo do w wieku 14 lat nie chcieli do technikum przyjąć, bo trzeba było mieć skończone 15 lat. |
U mnie nie ... normalnie przyjęli mnie do technikum w wieku 14 lat |
|
|
|
|
Krysia
Fortepian
Dołączyła: 30 Sie 2012 Posty: 7268 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2013-05-09, 21:56
|
|
|
Masz rację. Mąż nie miał skończonych 14 lat, bo kiedyś podstawówka trwała lat 7. Zapomniałam o tym drobnym fakcie. |
|
|
|
|
paweł
Fortepian
Dołączył: 31 Sie 2012 Posty: 7670 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-05-09, 22:00
|
|
|
Krysia napisał/a: | Mąż nie miał skończonych 14 lat, bo kiedyś podstawówka trwała lat 7. Zapomniałam o tym drobnym fakcie. |
Dopytałaś go przed chwilą ? |
|
|
|
|
Krysia
Fortepian
Dołączyła: 30 Sie 2012 Posty: 7268 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2013-05-09, 22:02
|
|
|
Tak. Ale tylko się upewniałam. |
|
|
|
|
Krysia
Fortepian
Dołączyła: 30 Sie 2012 Posty: 7268 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2013-05-15, 21:40
|
|
|
Wczoraj i dziś czytałam w necie, że w jakimś sondażu, nie pomnę kto go przeprowadzał, 97 % pytanych jest za powrotem starego systemu nauczania, czyli ośmiu klas podstawówki i czteroletniego liceum. Żądano też przywrócenia szkół zawodowych, motywując tym, że nie mamy w ogóle wykwalifikowanych robotników, a zapotrzebowanie na takowych jest ogromne. Ponoć jest coraz głośniej o tym pomyśle i nawet decydenci zaczynają go brać pod rozwagę. Czytał ktoś może? |
|
|
|
|
chris975
Fortepian
Wiek: 42 Dołączył: 30 Sie 2012 Posty: 6809 Skąd: białe miasteczko
|
Wysłany: 2013-05-15, 21:48
|
|
|
Uważam, że to bardzo zły pomysł z puszczaniem 6 latków rok wcześniej do szkoły. Różnica między dzieckiem urodzonym w styczniu a grudniu na tym etapie rozwoju jest kolosalna i dopiero z wiekiem te różnice się zacierają (w późnej podstawówce i gimnazjum już są praktycznie niezauważalne i nie mówię tu bynajmniej o rozwoju fizycznym ale psychicznym, społecznym i intelektualnym).
Państwo chce oczywiści w jakiś sposób załatać dziurę niżów demograficznych bo problem niedługo będzie, że nie będzie kto pracować na nasze emerytury.
Ale nie dość, że zabierają naszym pociechom rok dzieciństwa to jeszcze każą dłużej pracować
Cieszę się bardzo, że moja córka urodziła się w styczniu (ma tak jakby rok do przodu )
Generalnie Ci co wymyślili tą reformę jak i Ci, którzy wymyślili "genialną" reformę z gimnazjami powinni zostać spaleni na stosie albo rzuceni na pożarcie lwom (przez grzeczność nie wspomnę o wieszaniu za pewne części ciała ) |
|
|
|
|
|